
Baśka Murmańska
Niezwykła niedźwiedzica Wojska Polskiego
Tomasz Specyał
Data wydania: 2025
Data premiery: 15 lipca 2025
ISBN: 978-83-68364-88-0
Format: 130/200
Oprawa: Miękka
Liczba stron: 248+8 kolor
Kategoria: Historia, Literatura historyczna
49.90 zł 34.93 zł
Baśka Murmańska, czyli „starsza siostra” niedźwiedzia Wojtka.
Dzieje oddziału Murmańczyków to barwna, ale też dramatyczna epopeja patriotów – Polaków, którzy cudem ocaleli z pierwszowojennej i rewolucyjnej zawieruchy. Wierni swym przekonaniom i pragnieniu powrotu do odradzającej się Ojczyzny, podjęli walkę z bolszewikami na dalekiej Północy.
Wówczas w ich szeregach pojawiła się ona – Baśka murmańska – niezwykła córa polskiego regimentu. Niedźwiedzica miała być z początku jedynie maskotką, ale łagodna, nauczona żołnierskiego ordynku, stała się z czasem pełnoprawnym członkiem oddziału.
Wraz z Murmańczykami przebyła drogę do Polski, wszędzie budząc zaskoczenie i podziw. Była żywym dowodem na to, że dla polskiego żołnierza wszystko jest możliwe, nawet oswojenie dzikiej polarnej niedźwiedzicy.
Po swej tragicznej śmierci przeszła do historii oręża polskiego, stając się symbolem niezłomności żołnierzy walczących na Murmaniu z bolszewikami. Późniejsza rzeczywistość polityczna sprawiła, że stała się niewygodna dla komunistycznej władzy. Pamięć o Baśce murmańskiej oraz o jej towarzyszach, których droga do Polski wiodła przez północną Rosję, zaczęto przywracać dopiero na przełomie XX i XXI wieku.
Oto niesamowita opowieść o Baśce – pierwszej niedźwiedzicy w szeregach wojska polskiego.
„Pamięć o Baśce i Wojtku powinna zostać wyryta w kamieniu. Dla przyszłych pokoleń.”
Aileen Orr, autorka książki „Niedźwiedź Wojtek.Niezwykły żołnierz Armii Andersa”
Aileen Orr, autorka książki Niedźwiedź Wojtek.Niezwykły żołnierz Armii Andersa w audycji BBC Scotland’s forgotten link with WW I polar bear Baśka, stwierdziła, że pomiędzy tymi dwoma niedźwiedziami (Baśką i Wojtkiem) istnieją niesamowite podobieństwa. Oba zwierzęta zostały zabrane przez żołnierzy w bardzo młodym wieku, przez co nie miały one kontaktu z innymi niedźwiedziami, a to sprawiło, że łatwiej przyswoiły sobie nie tylko naturę ludzką, ale i typowe zachowanie dla żołnierzy. Zwróciła też uwagę na to, że niedźwiedzie polarne mają dzikie temperamenty i oswojenie jednego z nich jest nie lada osiągnięciem, co wymagało obopólnego zaufania zdobywanego najpewniej przez zabawę. Tym samym Baśka musiała znajdować się pod dobrą opieką, a tresura nie mogła być dla niej czymś okrutnym. W przeciwnym razie mogłoby się to dla jej dręczyciela źle skończyć. Wszystko musiało opierać się na wzajemnym zaufaniu.
Imię nadane niedźwiedzicy przez jej opiekuna przyjęło się w całym batalionie, ale jak pisze Małaczewski w końcu zaczęto zastanawiać się, czy jest ono adekwatne do płci zwierzęcia. Te wątpliwości podzieliły żołnierzy na dwa stronnictwa. Ich spór miało zakończyć dopiero badanie przeprowadzone przez lekarza wojskowego dr. mjr. Hugona Karwowskiego, który jednoznacznie stwierdził, że Baśka jest niedźwiedzicą. Po tym werdykcie w jednostce miał zapanować jeden wielki entuzjastyczny harmider.
Zaczęto cisnąć się kupą do Baśki. Składano jej w darze, co kto miał do zjedzenia. A kto zdążył już podpić, lazł całować się do niej, roniąc łzy rzewne na jej śnieżne futro.
Jedna tylko Baśka zachowywała spokój, chociaż ogólne wzruszenie i ją ścisnęło za gardziel i łaskotało w nozdrza, zmuszając do kichania raz za razem.
– Baśka! dalibóg, porządna z ciebie kobita! – wołali entuzjaści.
A ona patrzyła im prosto w oczy, czując, że stanowi z nimi jedną rodzinę, że przestaje być zwykłą niedźwiedzicą polarną, lecz już jest jednej rasy, jednego narodu z tymi żołnierzami, którzy ją kochają i są z niej dumni, a dla których staje się oto żywym sztandarem, związanym z dziejami ich tułaczki po ziemiach dalekich, z ich bohaterstwem i nieuwiędłą chwałą.
I czarne jej oczki, w których świat odzwierciadlał się niby w wodzie żyjącej, zdawały się mówić:
– Setne z was chłopy! Z wami żyć i umierać!…
Fragment rozdziału 7. Ci, co walczą dalej
Spis treści
Baśka niezwykła 7
Smutny styczniowy dzień 12
Rozdział 1. Krucjata 17
Rozdział 2. Misja generała Hallera 27
Rozdział 3. Wszyscy na Murmań! 37
Rozdział 4. Biały, kudłaty żołnierz 89
Rozdział 5. Baśka 96
Rozdział 6. Małaczewski wraca, Baśka zostaje 114
Rozdział 7. Ci, co walczą dalej 120
Rozdział 8. Ewakuacja 130
Rozdział 9. Na szkockiej ziemi 147
Rozdział 10. Droga do Polski 159
Rozdział 11. Baśka maszeruje 172
Rozdział 12. Śmierć i nieśmiertelność 184
Rozdział 13. W domu generała 200
Rozdział 14. Znowu wśród swoich 205
Rozdział 15. Biała i brunatna dama 217
Rozdział 16. Niedźwiedzia armia 222
Z Baśką na szlaku 234
Artur Oppman – Murmańczyk 236
Ważniejsza bibliografia 238
